Niestety podczas naszego ostatniego wypadu w Bieszczady, pogoda nie była zbyt łaskawa. Udało nam się zdobyć Tarnicę i Połoninę Caryńską. Poza tymi dwoma wypadami na szlaki, musieliśmy sobie jakoś radzić podczas deszczowej pogody. Poniżej przedstawiamy kilka miejsc, które warto odwiedzić gdy Bieszczady spowija deszcz i gęsta mgła.
Bieszczadzka Kolejka Leśna
Przejażdżka kolejką na pewno okaże się fantastycznym pomysłem gdy u naszego boku mamy dzieci, dla nich to bowiem największa frajda. Nawet gdy za oknem pada i niewiele widać to jak najbardziej polecamy tę atrakcję. Przejazd w zależności od wybranej trasy trwa od 2 do 3 godzin wliczając w to pół godzinny postój na stacji docelowej. Na stacji głównej znajduje się niewielkie muzeum, do którego również polecamy zajrzeć przy okazji wizyty w tym miejscu. Znajdziecie tu m.in. stare kasy i maszyny do pisania, historyczne stroje, jest nawet sala z wypchanymi zwierzętami, co z pewnością zainteresuje najmłodszych.
Bilety najlepiej kupić przez internet, można oczywiście na miejscu ale tylko w dniu wyjazdu i niestety wiąże się to z ryzykiem braku miejsc.
Cennik biletów i szczegółowe rozkłady jazdy dostępne na stronie: https://kolejka.bieszczady.pl/
Wodospad Szepit na potoku Hylaty
Auto można zostawić w Zatwarnicy przy przystanku autobusowym, stąd już tylko 20 minut i jesteśmy przy wodospadzie. Droga wiedzie wśród okolicznych zabudowań, a tuż przy wodospadzie znajdują się ławki, tablice informacyjne i kosze na śmieci. Do wodospadu schodzimy po schodach, a platforma widokowa dla bezpieczeństwa została ogrodzona metalowymi barierkami. Wodospad Szepit to największy wodospad w Bieszczadach, z pewnością warto go zobaczyć.
Wodospad Ostrowskich w Wetlinie
Pokaźny wodospad praktycznie w centrum Wetliny. Najłatwiej będzie zaparkować przy ulicy Stare Sioło, stąd na pewno usłyszycie szum wody i bez problemu dotrzecie do wodospadu.
Pokazowa Zagroda Żubrów w Mucznem
Musicie tutaj zabrać wasze dzieci. Zagroda posiada taras widokowy z którego możemy podziwiać przechadzające się w dole żubry. Niestety podczas naszej wizyty taras był w trakcie remontu i nie mogliśmy na niego wejść, ale i tak udało na się wypatrzeć dwa żubry.
Plenerowe Muzeum Wypału Węgla Drzewnego w Lutowiskach
Trafiliśmy tutaj przypadkiem jadąc do zagrody żubrów. Niewielkie muzeum na świeżym powietrzu, mały parking i kilka ławek. Dzięki tablicom informacyjnym dowiemy się jak przebiegał cały proces oraz jak ciężka była praca wypalaczy. Zobaczymy też barak mieszkalny i piec. Bardzo ciekawe miejsce i na pewno warte zobaczenia.
Zapora wodna w Solinie
Pomimo iż miejsce nie należy do naszych ulubionych, liczne kramy z "chińszczyzną" i słabej jakości pamiątkami, to na pewno warto tu przyjechać. W końcu to największa sztuczna zapora wodna w Polsce. Z zapory roztacza się piękny widok na Jezioro Solińskie.
#Wyjdźże z dzieckiem #Bieszczady #Bieszczadzka Kolejka Leśna # Wodospad Szepit #Wodospad Ostrowskich
#Zagroda Żubrów #Muzeum Wypału Węgla Drzewnego #Zapora wodna w Solinie #Solina