Dzieci muszą być lepiej chronione przed pornografią – zgodzili się uczestnicy konferencji zorganizowanej przez Stowarzyszenie Twoja Sprawa (STS). W tym celu powstanie specjalny zespół, który zajmie się analizą możliwości wprowadzenia zmian systemowych chroniących dzieci. Udział w pracach zespołu zainicjowanego przez STS zapowiedzieli: Rzecznik Praw Obywatelskich, Instytut Wymiaru Sprawiedliwości, Ministerstwo Cyfryzacji, organizacje reprezentujące przedsiębiorców, jak również organizacje chroniące interesy dzieci i rodzin.

21 listopada w Warszawie odbyła się ekspercka konferencja Stowarzyszenia Twoja Sprawa pod nazwą „Masowa konsumpcja pornografii przez dzieci jako istotny problem społeczny”. Nad skutecznymi rozwiązaniami ograniczającymi najmłodszym dostęp do pornografii debatowali specjaliści z Polski i zagranicy. Wydarzenie objęli patronatem Rzecznik Praw Obywatelskich oraz Instytut Wymiaru Sprawiedliwości.

Badania pokazują, że pornografia stanowi wymierne zagrożenie dla dzieci. Aż 62% chłopców i 21% dziewcząt w wieku 14-16 lat ogląda treści pornograficzne, z czego niemal połowa z nich na smartfonie. Oglądanie pornografii kilka razy w tygodniu deklaruje około 22% chłopców w tym wieku, a około 11% z nich robi to codziennie, co może świadczyć o nałogowym korzystaniu z tego typu treści. Spotkanie zgromadziło przedstawicieli wielu środowisk, zarówno nauczycieli, terapeutów i lekarzy, jak też reprezentantów organizacji branżowych i urzędników. Dyskutowali oni o możliwych rozwiązaniach, które mogłyby przyczynić się do ograniczenia kontaktu dzieci z treściami pornograficznymi w Internecie oraz do lepszej pomocy osobom, które nałogowo oglądają pornografię.

Izabela Karska, psycholog ze Stowarzyszenia Twoja Sprawa podkreśla, że celem konferencji było rozpoczęcie merytorycznej i spokojnej debaty nad ewentualnymi rozwiązaniami systemowymi, które pomogą rodzicom lepiej chronić dzieci i zmniejszą skalę masowego oglądania pornografii przez najmłodszych. − Aby taką merytoryczną debatę prowadzić, trzeba zaprosić różne środowiska, zarówno te które chronią prywatność w sieci, czy też reprezentują interesy przedsiębiorców, jak również te, które chronią interes dzieci i rodzin, a wreszcie przedstawicieli odpowiednich urzędów państwowych. Tak szeroką reprezentację zapewnili uczestnicy paneli dyskusyjnych. Sprawa wymaga czasu i znalezienia mądrego kompromisu – podkreśla Izabela Karska.

Zdaniem Stowarzyszenia Twoja Sprawa, skala konsumpcji pornografii przez dzieci i liczne konsekwencje z tym związane świadczą o tym, że mamy do czynienia z istotnym problemem zdrowia publicznego. Pornografia może prowadzić do uzależnienia podobnego do hazardu czy alkoholu, co znajduje potwierdzenie w badaniach nad działaniem mózgu, sprzyja tworzeniu przedmiotowego wizerunku kobiet i mężczyzn, jest wiązana z dysfunkcjami seksualnymi, jak również prowadzi do rozpadów związków. Jest więc produktem niebezpiecznym dla dzieci. Edukacja rodziców oraz dzieci jest bardzo potrzebna, ale nie jest wystarczająca, aby poradzić sobie z masową konsumpcją szkodliwej pornografii przez najmłodszych.

Dlatego organizator konferencji – Stowarzyszenie Twoja Sprawa – zainicjował stworzenie zespołu, który będzie starał się pogodzić w najlepszy możliwy sposób różne wartości: ochronę dzieci, prawo do prywatności, jak również wolność gospodarczą. Celem zespołu nie jest uniemożliwienie dostępu do pornografii osobom dorosłym, a jedynie ochrona dzieci. Udział w pracach zespołu zapowiedzieli: Rzecznik Praw Obywatelskich, Instytut Wymiaru Sprawiedliwości, Ministerstwo Cyfryzacji, jak również organizacje społeczne i organizacje przedsiębiorców. Zaproszenie skierowano również do Ministerstwa Edukacji Narodowej oraz Fundacji Panoptykon, którzy brali udział w konferencji. Spotkania zespołu będą odbywały się w biurze Rzecznika Praw Obywatelskich oraz w Instytucie Wymiaru Sprawiedliwości.

Dotychczas wszystkie badania dotyczące mózgowych mechanizmów nałogowego korzystania z pornografii prowadzone były z udziałem mężczyzn. Wyniki tych badań sugerują duże podobieństwo do innych nałogów, tj. uzależnienia od hazardu, czy alkoholu. Widać w nich większą wrażliwość niektórych części mózgu na bodźce skojarzone z pornografią. Takim bodźcem może być na przykład sam fakt przebywania sam na sam z komputerem w pokoju. Czasem reakcja może być tak silna, że trudno jest jej się oprzeć - nazywamy ją wtedy głodem nałogowym. Funkcjonowanie mózgu u osób uzależnionych od pornografii wymaga dalszych badań – powiedział dr hab. Mateusz Gola, jeden z prelegentów, a zarazem psycholog i neurokognitywista, który wraz ze współpracownikami prowadzi badania dotyczące wpływu konsumpcji pornografii na mózg.

Swój wykład wygłosił również dr Bogdan Stelmach, który od lat zajmuje się osobami uzależnionymi od pornografii. Podkreślił, że u wielu jego pacjentów problem oglądania pornografii rozpoczął się, kiedy byli jeszcze dziećmi, a z poważnymi konsekwencjami swojego uzależnienia zmagają się do dzisiaj.

Swoim doświadczeniem i wiedzą z zakresu wprowadzania regulacji prawnych w Wielkiej Brytanii, podzielił się również John Carr, członek Rady ds. Bezpieczeństwa Dzieci w Internecie, doradca brytyjskiego rządu. − Wszechobecność zaawansowanych technicznie smartfonów i urządzeń przenośnych sprawia, że nadzór rodzicielski staje się niewystarczający – powiedział John Carr.

John Carr podkreślił, jak istotne było powołanie w 2008 r., Brytyjskiej Rady ds. Bezpieczeństwa Dzieci i wprowadzenie odpowiednich samoregulacji przez operatorów komórkowych i dostawców Internetu. Istotne są również najnowsze przepisy prawne w Wielkiej Brytanii, które nakładają na przemysł pornograficzny obowiązek stosowania skutecznych narzędzi weryfikacji wieku osób odwiedzających strony z pornografią.