- Poczta Polska rozpoczyna największe testy dostawczych samochodów elektrycznych w Polsce
- Testy mają na celu sprawdzenie w praktyce parametrów dostępnych obecnie na rynku pojazdów zasilanych prądem elektrycznym i wybranie docelowych najbardziej korzystnych rozwiązań techniczno-użytkowych
- W ciągu najbliższych lat Poczta Polska chce stopniowo wymieniać swoją flotę na auta elektryczne
Kluczowe w zakresie wprowadzania elektrycznych samochodów są ekologia oraz koszt eksploatacji, który powinien być niższy niż samochodów tradycyjnych. Pierwsze w Polsce na taką skalę testy dostawczych pojazdów elektrycznych mają odpowiedzieć na szereg pytań odnośnie pojazdów zasilanych prądem elektrycznym, a także wskazać jakie rozwiązania byłyby najlepsze dla Spółki. Poczta Polska chce nie tylko dostarczać przesyłki, ale także dbać o środowisko.
Do współpracy zostali zaproszeni producenci obecni na polskim rynku, którzy w swojej ofercie mają obecnie auta o ładowności do 800 kg z homologacją do poruszania się po drogach. Po raz pierwszy na tak dużą skalę zostanie sprawdzonych w praktyce tak wiele różnych modeli aut dostawczych siedmiu producentów dostępnych na polskim rynku. W pierwszym etapie testów będzie to dwadzieścia egzemplarzy ośmiu różnych modeli. W 2018 roku w planach jest przetestowanie około 50 pojazdów elektrycznych.
- Chcemy w ruchu ulicznym sprawdzić, czy elektryczne samochody dostawcze spełnią oczekiwania Poczty Polskiej. Będą je testowali listonosze, kurierzy i kierowcy rozwożący materiał do placówek. Zatrudniamy ok. 80 tysięcy pracowników w całym kraju, około 25 tysięcy to listonosze. Daje to duże możliwości zastosowania pojazdów elektrycznych. Niewiele podmiotów wykorzystuje rozwiązania logistyczne czy informatyczne w skali porównywalnej z Pocztą – mówi Prezes Zarządu Poczty Polskiej Przemysław Sypniewski.
W teście elektrycznych samochodów dostawczych zorganizowanym przez Pocztę Polską wezmą udział następujące marki: Renault, Nissan, Zeppelin Goupil, Melex, Citroen, Peugeot, KOMEL (konwertyk Instytutu Napędów i Maszyn Elektrycznych). Kierowcy Poczty Polskiej do końca czerwca będą sprawdzać m.in. ładowność, sposób ładowania akumulatorów oraz możliwą do przejechania liczbę kilometrów. Wyliczone zostaną również potencjalne oszczędności finansowe wynikające z wymiany floty na samochody zasilane alternatywnymi źródłami energii. Testowane samochody będzie można zobaczyć na ulicach Poznania, Warszawy, Rzeszowa, Białegostoku, Krakowa, Lublina, Łodzi, Gdańska, Wrocławia oraz Katowic. Oprócz aut przetestowane również będą różne rodzaje ładowarek i stacji ładowania.
To kolejny krok w kierunku wdrożenia pojazdów elektrycznych w Poczcie Polskiej. Spółka współpracuje już z firmą Jeden Ślad produkującą skutery elektryczne i pojazdy trójkołowe, która zgłosiła się do II edycji programu dla start-upów pn. „GammaRebels powered by Poczta Polska”. Pojazdy są już po pierwszej fazie jazd próbnych.
Elektryczne samochody mogą się sprawdzić szczególnie w tych miejscowościach, gdzie dla mieszkańców uciążliwością jest hałas drogowy i komunikacyjne zanieczyszczenie powietrza. Testowane modele są ciche, zatem doskonale mogą się sprawdzić również w czasie nocnego transportu przesyłek.
Zarówno rynek samochodów osobowych jak i ciężarowych zmienia się w bardzo szybko. Wiele schematów przestaje obowiązywać. Możliwości producentów są coraz większe, a na nowy model danej marki nie trzeba czekać latami. Odpowiedzią na potrzeby środowiska i rynku są pojazdy zasilane paliwami alternatywnymi. Obecnie niemal wszystkie koncerny mają w swojej ofercie samochody elektryczne lub są w trakcie ich przygotowania. Według zapowiedzi przełom nastąpi w 2020 roku. Szacuje się, że do 2025 r. na polskich drogach pojawi się milion samochodów zasilanych prądem.
Samochody elektryczne wykorzystuje już m.in. Royal Mail w Wielkiej Brytanii, Deutsche Post DHL w Niemczech oraz Grupa La Poste we Francji. Poczta Polska jest pierwszą państwową spółką, która organizuje tak duże testy pojazdów elektrycznych. Niezależnie od szerokości geograficznej i poziomu rozwoju państw, samochody elektryczne stały się przyszłością motoryzacyjnego świata. Mają na to wpływ zarówno ceny paliw, rosnące koszty eksploatacyjne tradycyjnych pojazdów, jak też potrzeba ochrony środowiska naturalnego. Coraz więcej państw decyduje się na elektryczną flotę w spółkach pocztowych i kurierskich. Co więcej, rynek pocztowy staje się jednym z kół zamachowych przemysłu samochodowego opartego o energię elektryczną.