Zgodnie ze statystykami aż 80 proc. przychodzących współcześnie na świat dzieci rodzi się w rodzinach millenialsów. Czym kierują się ich mamy podczas zakupów odzieży i akcesoriów? Jakie produkty kupują swoim dzieciom?
Ubrania i elektronika na pierwszym miejscu
Jedna na cztery mamy z pokolenia Y połowę lub więcej zakupów robi w Internecie. Co kupują najczęściej? Z raportu IAB wynika, że najpopularniejszymi kategoriami są ubrania (44 proc. respondentek) i sprzęt elektroniczny (43 proc.). Dostępność i duża liczba sklepów internetowych, oferujących zróżnicowany asortyment i rosnąca szybkość dostaw sprawiają, że kobiety wolą korzystać z możliwości zakupu produktów online. Z tego powodu od kilku lat rośnie liczba sklepów internetowych oferujących odzież i akcesoria dla dzieci. Dodatkowo, wiele marek obecnych do niedawna jedynie w tzw. „offline”, korzystających z sieci partnerów handlowych i hurtowni, zdecydowało się na otwarcie własnych e-sklepów i systematycznie rozwija ten kanał sprzedaży.
Kontakt i relacja „tu i teraz”
Nowoczesne mamy śledzą kanały społecznościowe ulubionych marek, chcą być z nimi w kontakcie. Jeśli zadają pytanie dotyczące produktu, chcą poznać odpowiedź „tu i teraz”. - Zmiana pokoleniowa ma znaczny wpływ na rynek produktów dziecięcych. W ostatnich latach wzrosło znaczenie mediów społecznościowych jako źródła rekomendacji produktowych. Przeglądając profile mam, kobiety pytają o widoczne na zdjęciach produkty, dzielą się w komentarzach swoimi doświadczeniami z daną marką, czy produktem. Interakcje te można szczególnie dostrzec obserwując profile parentingowe na Instagramie - zauważa Ewa Baranik, właścicielka marki Ewa Klucze, produkującej i sprzedającej od 1998 roku konfekcję dla niemowląt i dzieci.
Internetowi eksperci i doradcy
Matki z pokolenia millenialsów chętniej niż starsze mamy dzielą się swoimi opiniami i rekomendacjami. Jak podaje raport „Digital Women Influencers” opracowany przez Weber Shandwick, spędzają średnio 17,4 godziny tygodniowo na śledzeniu i publikowaniu treści w mediach społecznościowych. Pytane o to, jak często inne matki konsultują z nimi swoje decyzje zakupowe, 55 proc. odpowiada, że często. To pokazuje silne znaczenie rekomendacji i marketingu szeptanego w procesie podejmowania decyzji. Badania przeprowadzone przez Weber Shandwick wykazały również, że matki z pokolenia millenialsów publikują średnio 10,4 razy w miesiącu treści poświęcone swoim ulubionym produktom, a 9,6 razy w miesiącu proszą o polecenie konkretnego produktu.
Czy „Made in Poland” jest ważne?
Jak wynika z raportu „Moda na polskość” połowa Polaków przyznaje, że jest skłonna zapłacić więcej za produkt polski niż zagraniczny. Zainteresowanie polskimi produktami potwierdzają sprzedawcy odzieży dziecięcej. - W naszej hurtowni większość dostępnego asortymentu to polskie produkty i między innymi właśnie to przyciąga klientów. Pytania o dostępność polskich produktów jak najbardziej u nas się pojawiają i nie ukrywam, że nas to cieszy – mówi Elżbieta Ostrowska, właścicielka Centrum Dystrybucji Semma, działającego od 30 lat w Krakowie.
Na co jeszcze zwracają uwagę mamy z pokolenia Y?
- Obserwując nasze klientki i analizując ich zapytania zauważamy, że istotnym czynnikiem decydującym o zakupie ubranek dla dzieci jest nie tylko design i kraj pochodzenia produktu, ale również jakość materiału i bezpieczeństwo użytkowania potwierdzone certyfikatami. Mamy sprawdzają metki i certyfikaty, pytają o skład materiału, o farby używane do nadruków. Chcą mieć poczucie, że dokonują dobrego i przede wszystkim – bezpiecznego wyboru. Nas jako przedsiębiorstwo, które cały proces produkcyjny od momentu dostarczenia przędzy do dziewiarni organizuje w ramach własnych zasobów, w Polsce, zmiany postaw cieszą i sprawiają, że z optymizmem patrzymy w przyszłość – komentuje Ewa Baranik.
Choć mamy z pokolenia Y znacznie różnią się od poprzednich pokoleń, wszystkie łączy jedno – chciały i chcą zapewnić swoim pociechom spokojne i bezpieczne dzieciństwo. A zaufanie do marki i produktu to podstawa.
Mamy z pokolenia Y na zakupach. Co kupują swoim dzieciom?
Źródło: dostarczył InfoWire.pl
Komentarze
Ten materiał nie ma jeszcze komentarzy