Branża handlu detalicznego potrzebuje zmian, które dostosują ją do ewoluujących zwyczajów zakupowych klientów. Automatyzacja inwentaryzacji, kontrola retencji produktu oraz jego właściwej lokalizacji na półce sklepowej - to główne atuty biznesowe zastosowania innowacyjnych rozwiązań, takich jak: inteligentna półka czy tagowanie produktów.
Rozwój inteligentnych i mobilnych urządzeń, zdobycie i utrzymanie zaufanych klientów oraz rozwiązania oparte o sztuczną inteligencję – to według ekspertów PwC jedne z głównych filarów, na których opierać będzie się przyszłość handlu detalicznego. Drastycznie zmieni się sposób, w jaki sklepy fizyczne działają i obsługują klientów. Istotne będzie płynne połączenie odpowiedniego doświadczenia z potężną, a jednocześnie subtelną technologią. - Handel detaliczny przechodzi fundamentalną zmianę, ponieważ firmy z tego sektora znajdują nowe sposoby wykorzystywania danych i chcą stawiać na innowacje – mówi Marcin Dąbrowski, CEO Surge Cloud, firmy specjalizującej się w cyfrowej transformacji i tzw. handlometrii. – Przyszłość handlu w najbliższych latach kształtować będą takie aspekty jak: wygoda, wrażenia klienta, przekształcanie danych w użyteczne informacje biznesowe oraz personalizacja. W istocie chodzi o zrozumienie kupujących – dodaje.
Inteligentne rozwiązania kluczem do rozwoju i optymalizacji
Priorytetem w branży retail jest obecnie przyśpieszenie procesu zakupów i sprawienie, aby doświadczenie ich robienia było bardziej ekscytujące i wciągające. Pomóc w tym mają takie rozwiązania jak tagowanie produktów czy specjalna bramka, która wskaże zawartość zakupów wybranych przez klienta. - Wystarczy, że po wybraniu produktów klient przejdzie przez bramkę, która wskaże wartość zakupów i poda odpowiednią kwotę do zapłaty. Co istotne, nie mówimy tutaj o dalekiej przyszłości. Wystarczy wskazać przykład Japonii, która planuje do 2025 r. wprowadzić znaczniki wszystkich detalicznych produktów. Ma to być odpowiedź na niedobór siły roboczej w kraju kwitnącej wiśni. Ten problem dotyczy także Polski. Pozwoli również na znaczne usprawnienie transakcji przy kasie, a to właśnie często długie oczekiwanie na finalizację zakupów zniechęca nas do sieci detalicznych – mówi Dąbrowski. Przykładem innego innowacyjnego rozwiązania jest inteligentna półka. Zaimplementowane w niej czujniki mają za zadanie zbierać dane w czasie rzeczywistym m.in. o tym, co znajduje się na półce, w jaki sposób ustawione są produkty oraz czy są przenoszone przez klientów. Uzyskane w ten sposób informacje, dają również możliwość lepszej ekspozycji produktu, uzupełnienia braków towarowych oraz lepszego poznania zachowań konsumentów.
Sztuczna inteligencja przychodzi z pomocą
Innym ciekawym przykładem innowacji wprowadzanych w sklepach stacjonarnych są cyfrowe lusterka, które pozwolą kupującym spróbować i uzyskać informację zwrotną na temat makijażu lub zakupu okularów. Jeżeli konsument nadal nie będzie do końca przekonany do zakupu, technologia pozwoli mu wysłać zdjęcia i filmy do swoich znajomych, aby uzyskać natychmiastową informację zwrotną. Takie sklepy działają już w Stanach Zjednoczonych i opierają się na rozwiązaniach sztucznej inteligencji.
Technologia dobierze stylizację
Po zrobionych zakupach w drogerii, czas na wizytę w galerii handlowej w celu zakupu butów lub nowej dżinsowej kurtki. Ile razy zdarzyło się, że wybierając jakiś element garderoby klienci zastanawiają się na doborem reszty stylizacji? Nowojorski startup FindMine opracował rozwiązanie, które pozwala konsumentowi wysłać zdjęcie poprzez Facebook Messenger do sklepu, by po chwili uzyskać informację o idealnym proponowanym zestawie ubrań. Dzięki algorytmom możliwe jest zautomatyzowanie tego, co zwykle jest powolnym i bolesnym procesem. Warto wspomnieć również o rozwiązaniach digitalowych, takich jak specjalne ekrany, które po analizie dotychczasowej historii zakupów, podpowiadają właścicielowi sklepu, jaki produkt powinien pojawić się na nośniku reklamowym.
Czy Polacy są gotowi na nadchodzące zmiany?
71 proc. Polaków wyraża swoje niezadowolenie z powodu kolejek do sklepowych kas, wynika z badania firmy MasterCard. To doskonale pokazuje, że potrzebne są na rynku innowacje, które rozwiążą ten problem. Zaznaczyć należy również, że klienci są otwarci na rozwiązania, które ułatwiają procesy biznesowe. Doskonałym przykładem są tutaj płatności mobilne. Już co czwarty Polak, według raportów branżowych, opłaca codzienne zakupy używając płatności mobilnych. Dlatego sieci detaliczne muszą już dzisiaj stanąć do kasy z napisem „innowacje”, aby zatrzymać przy sobie klientów.
Inteligentna bramka zamiast kasjera, czyli jak wkrótce będziemy robić zakupy w sklepie stacjonarnym
Źródło: dostarczył InfoWire.pl
Komentarze
Ten materiał nie ma jeszcze komentarzy