Na Hali Krupowej byliśmy w ubiegłym roku w lipcu, wówczas spotkaliśmy owieczki pasące się na hali i zajadaliśmy się pysznymi jagodami. Tym razem bacówka była już zamknięta, a na szlaku mogliśmy podziwiać mieniącą się barwami piękną jesień.


TRASA:
Sidzina, parking (szlakiem czarnym) - Hala Krupowa (szlakiem zielonym, potem droga bez oznaczeń szlaku) - Okrąglica (bez szlaku, następnie szlakiem czerwonym) - Przełęcz Kucałowa (szlakiem czarnym) - Schronisko na Hali Krupowej (szlakiem czarnym) - Przełęcz Kucałowa (szlakiem czarnym/zielonym)- Hala Krupowa (szlakiem czarnym) - Sidzina, parking

Na szlak wyruszamy z Sidziny Wielkiej Polany, tu na końcu drogi przed szlabanami znajduje się bezpłatny parking na kilka samochodów. Po lewej stronie mijamy ławostoły i miejsce na ognisko, przekraczamy szlaban i po kilkudziesięciu metrach odbijamy w prawo, gdzie ukazują nam się pierwsze oznaczenia czarnego szlaku. Wkraczamy na wąską kamienistą ścieżkę. Szlak w tym miejscu dość stromo wznosi się do góry, na pocieszenie dodam że to najbardziej wymagający odcinek, później jest już tylko lepiej. Pomimo iż większą cześć trasy pokonujemy lasem są też bardziej odsłonięte odcinki, gdzie możemy podziwiać przepiękne widoki.

Kiedy dochodzimy do Hali Krupowej odbijamy w prawo za oznaczeniami zielonego szlaku, a potem już bez oznaczeń podchodzimy na Okrąglicę, którą można rozpoznać po maszcie antenowym na szczycie. Szczyt Okrąglicy jest zalesiony, warto natomiast zajrzeć do kaplicy wewnątrz której znajdują się tablice upamiętniające ważne górskie (ale nie tylko) osobistości.

Z Okrąglicy schodzimy w dół bez szlaku, a następnie wkraczamy na szlak czerwony którym docieramy do Przełęczy Kucałowej, skąd widać już schronisko. Tam czeka nas dłuższy odpoczynek z pieczeniem kiełbasek i piknikowaniem. W drodze powrotnej znów obieramy szlak czarny i po nieco ponad godzinie jesteśmy na parkingu.


Praktyczne informacje:
- trasa nie jest trudna, jedno bardziej strome podejście na początku szlaku czarnego,
- przejście całej trasy zajęło nam ok. 5 h,
- na Okrąglicę nie prowadzi żaden szlak turystyczny, ale bez problemu odnajdziecie szeroką wydeptaną drogę,
- przy Schronisku na Hali Krupowej można urządzić ognisko, wystarczy wcześniej uzgodnić z właścicielami.


#Wyjdźże z dzieckiem #Góry z dzieckiem #Okolice Krakowa z dzieckiem #Beskid Żywiecki #Hala Krupowa #Okrąglica