Na najbliższe święta planujemy wydać średnio 722 złote – to o ponad 100 złotych mniej niż w roku ubiegłym. Nie wpłynie to jednak na wzajemne obdarowywanie się prezentami – ponad trzy czwarte z nas spodziewa się znaleźć podarek pod choinką.

Święta Bożego Narodzenia to wyjątkowy moment w roku – cudowna atmosfera, zapach korzennych przypraw i choinki. Zanim jednak spotkamy się przy wspólnym stole, by życzyć sobie spokojnych i radosnych świąt, czekają nas porządki, kolejki w sklepach i wielkie gotowanie. Provident Polska, lider rynku pożyczkowego, postanowił sprawdzić, jakie są wymarzone święta Polaków.

Przede wszystkim tradycja

Święta to czas zwiększonych wydatków, ale tych określanych mianem bardzo przyjemnych. 80 proc., respondentów zadeklarowało, że nie chce niczego zmieniać w przygotowaniach świątecznych, by dochować wierności tradycji. Coraz częściej zdajemy sobie sprawę, jak dużo w wymiarze materialnym kosztują nas przygotowania do świąt. Jednak jesteśmy w stanie to zaakceptować, gdyż czas ten ma dla nas szczególny, symboliczny charakter. Tradycja przekazywana z pokolenia na pokolenie oraz rodzinny charakter świąt, wpływają na to, że pieniądze schodzą na plan dalszy – mówi Przemysław Kasza z działu badań Provident Polska. W tym roku na organizację świąt i dni okołoświątecznych planujemy wydać o 100 złotych mniej niż w ubiegłym roku. Wydatki jednak nie rozkładają się równomiernie. Około 24 proc. respondentów szacuje zakupy świąteczne na poziomie 400 złotych, co czwarty Polak planuje zmieścić się w kwocie między 400 a 700 złotych. 15 proc. z nas wyda od 700 do 1 tys. złotych. Tylko 10 proc. badanych planuje wydatki większe niż tysiąc złotych. Najwięcej na święta wydadzą mieszkańcy małych i średnich miast – ok. 800 złotych. Mieszkańcy wsi i największych miast wydadzą prawie 100 złotych mniej.


Co chcielibyśmy znaleźć pod choinką?

77 proc. badanych zakłada, że otrzyma prezent bożonarodzeniowy, a 15 proc. raczej się go nie spodziewa. Oczekiwanie zmieniają się jednak z wiekiem - 90 proc. najmłodszych respondentów jest przekonanych, że znajdzie niespodziankę pod choinką. Jednak tylko 64 proc. osób powyżej 59. roku życia uważa, że zostanie obdarowana podarkiem świątecznym. Respondenci zostali także zapytani o to, jaki prezent o wartości do 200 złotych chcieliby otrzymać. Kobiety najczęściej wskazywały na odzież i kosmetyki – chciałaby je znaleźć pod świątecznym drzewkiem co czwarta kobieta. Na biżuterię liczy 18 proc. pań, książki chciałoby otrzymać 9 proc., a 4 proc. – elektronikę. Jeżeli chodzi o mężczyzn, to jedna trzecia z nich chciałaby otrzymać właśnie elektronikę, 15 proc. odzież, 13 proc. alkohol, co dziesiąty mężczyzna wskazywał na kosmetyki, a tylko 7 proc. respondentów przyznało, że chciałoby otrzymać książki lub muzykę.Przedświąteczna gorączka to czas intensywnych zakupów, podczas których łatwo zapomnieć o racjonalności niektórych z nich. Ilość promocji oraz okazji proponowanych w tym czasie mogą nadwyrężyć nasz domowy budżet, a my możemy stracić kontrolę nad pieniędzmi – mówi Karolina Łuczak, Kierownik ds. Komunikacji Provident Polska. Święta to czas, kiedy chcemy sprawiać sobie i bliskim przyjemność, ale powinniśmy planować wydatki świąteczne racjonalnie. Najważniejsze jest wspólne rodzinne spotkanie przy stole, a drogie prezenty i wyszukane potrawy nie powinny nam przysłonić relacji z drugim człowiekiem – podsumowuje.

O „Barometrze” Providenta

„Barometr Providenta” to cykliczne badanie Polaków, które pozwala na lepsze zrozumienie zachowań i decyzji finansowych konsumentów. Badanie zrealizował PBS w dniach 21-23.10.2016 r. na ogólnopolskiej próbie n=1000 Polaków w wieku 15+.