Kobieta po poronieniu ma prawo pochować dziecko. Może też liczyć na 4 000 zasiłku pogrzebowego i 56-dniowy urlop macierzyński. Żeby mogła skorzystać z ww. świadczeń musi jednak znać płeć dziecka. Jeśli do poronienia doszło na tyle wcześnie, że nie udało się jej ustalić, może sięgnąć po badania DNA.
 
Zmiany w standardach opieki nad kobietami po poronieniach – już obowiązują!
 
2 czerwca 2016 roku weszły w życie nowe standardy opieki okołoporodowej nad kobietami w trudnej sytuacji położniczej. Zgodnie z wytycznymi przygotowanymi przez Ministerstwo Zdrowia, kobieta po poronieniu, w ciąży zagrożonej oraz mama, która urodziła ciężko chore dziecko, nie musi już dzielić sali z kobietą, której poród zakończył się szczęśliwie. Szpital musi jej zapewnić osobny pokój. Jest obecnie również zobowiązany do zagwarantowania takiej kobiecie wsparcia psychologicznego. Pacjentka może ponadto domagać się szacunku, intymności oraz  dostępu do informacji, zarówno na temat praw przysługujących jej po poronieniu, jak i badań pozwalających ustalić przyczynę straty ciąży. 

Prawa po poronieniu – najpierw rejestracja w USC
 
Po zarejestrowaniu dziecka w Urzędzie Stanu Cywilnego rodzice otrzymują akt jego urodzenia uzupełniony o stosowną adnotację (informację o śmierci). Urząd nie sporządza już wtedy aktu zgonu, gdyż akt urodzenia pełni tutaj jego funkcję. Dopiero z tym dokumentem rodzice mogą wnioskować w odpowiednich instytucjach o przyznanie wszystkich wspomnianych świadczeń - prawa do pochówku dziecka, zasiłku pogrzebowego i urlopu macierzyńskiego. USC dokonuje rejestracji na podstawie dokumentów, które rodzice otrzymują ze szpitala (szpital może je również dostarczyć samodzielnie). Są nimi karta martwego urodzenia i karta zgonu. Kobieta może zarejestrować dziecko bez względu na długość trwania ciąży. Nie obowiązują w tym przypadku żadne normy. Nie jest też istotne, czy do poronienia doszło w domu, czy w szpitalu, w Polsce, czy za granicą.
 
Badanie genetyczne płci po poronieniu – gdy nie uda jej się ustalić innymi metodami 

Żeby szpital wydał rodzicom dokumenty niezbędne do rejestracji dziecka w Urzędzie Stanu Cywilnego musi znać płeć dziecka, w przeciwnych razie ma prawo odmówić ich wystawienia. Określenie płci przy pomocy tradycyjnego aparatu do USG jest jednak możliwe dopiero w okolicach 15 tygodnia, tymczasem do poronienia dochodzi przeważnie wcześniej, kiedy nie da się jeszcze określić czy dziecko jest chłopcem czy dziewczynką. Jedynym narzędziem, które jest w stanie to zrobić będzie badanie genetyczne płci po poronieniu. Nie jest ono refundowane, dlatego rodzice, którym zależy na skorzystaniu z przysługujących im przywilejów muszą je zrealizować na własny koszt. Warto się na nie zdecydować, ponieważ za ich pomocą można oprócz płci dziecka ustalić również przyczynę poronienia. To ma z kolei ogromne znaczenie z punktu widzenia planowania następnych ciąż. 

Zasiłek pogrzebowy w wysokości 4 000 zł 

Zasiłek pogrzebowy, który otrzymują rodzice ma pokryć koszty związane z organizacją pochówku dziecka. Rodzice otrzymują go jako zwrot poniesionych wcześniej wydatków (np. na zakup trumny dla dziecka czy usługi pogrzebowe). Instytucją, w której wnioskują o zasiłek jest odpowiedni oddział ZUS. Do wniosku rodzice dołączają kopię aktu urodzenia dziecka oraz wszystkie rachunki i faktury, które są dla dowodem poniesionych kosztów. Urlop macierzyński po poronieniu o długości 56 dni Kobieta może się ubiegać o przyznanie urlopu macierzyńskiego u swojego pracodawcy. Ma on jej pomóc w powrocie do psychicznej i fizycznej równowagi po stracie dziecka. Akt jego urodzenia jest dokumentem wystarczającym do udzielenia pracownicy takiego urlopu. Kwestie związane z urlopem macierzyńskim dla kobiety po poronieniu reguluje Kodeks pracy, a konkretnie artykuł 180 Kodeksu. 

Celem zmian wprowadzonych przez Ministerstwo Zdrowia jest przede wszystkim poprawa sytuacji pacjentek, których ciąża nie przebiega prawidłowo lub zakończyła się niepowodzeniem. Nowe standardy mają im pomóc w powrocie do fizycznej i emocjonalnej równowagi po poronieniu, martwym porodzie lub urodzeniu ciężko chorego dziecka. Do tej pory prawa tych kobiet były bardzo często ignorowane.