Wiosną, wraz z piękną pogodą pojawiają się także one, kleszcze. Każdego dnia tysiące kleszczy może zarażać nas bakteriami, wirusami i pierwotniakami. Jak się chronić?

Kleszcze to drobne pajęczaki, które żywią się krwią. Niestety, podczas kontaktu z krwią mogą przenosić również niebezpieczne choroby. Jedną z nich, najczęściej występującą jest borelioza, na którą zapada każdego roku kilka tysięcy osób w Polsce. Drugą niebezpieczną chorobą jest kleszczowe zapalenie opon mózgowych, które każdego roku zagraża życiu blisko 200 osób w naszym kraju.

Kiedy kleszcze są najbardziej niebezpieczne?

Gdy tylko temperatura w ciągu dnia sięga około 7-10 °C, kleszcze wybudzają się ze snu i rozpoczynają żerowanie. Okres ich największej aktywności przypada na miesiące od maja do października. W tym czasie żerują, migrują i rozmnażają się. Najchętniej wypatrują swoich ofiar w godzinach rannych i późnym popołudniem, gdy słońce nie świeci już tak mocno i w tym właśnie czasie najlepiej jest rezygnować ze spacerów.

Gdzie najczęściej żerują?
Kleszcze nie wspinają się zbyt wysoko. Dorosły osobnik może czyhać na swą ofiarę na wysokości do 1, 5m, ale nie wyżej. Młode pajęczaki, a także ich wczesne stadia rozwoju przebywają zwykle znacznie niżej. Ulubionymi miejscami bytowania kleszczy są zarośla, krzaki, wewnętrzne strony liści, wysokie trawy, roślinność w parkach, ale także skraj lasu czy pola (i polnej drogi). Warto mieć to na uwadze, gdy wybieramy się na wiosenny czy letni spacer.

Jak się chronić przed ukąszeniem kleszcza?

Najważniejsze, aby w ulubione miejsca bytowania kleszczy ubierać się szczelnie. Co to znaczy? Rękawy powinny być długie, odzież przylegać do ciała, spodnie z długimi nogawkami (koniecznie!), zakryte buty, a nogawki spodni wpuszczone w skarpety. Należy tak dopasować strój, aby kleszcz nawet po przejściu na człowieka, nie miał kontaktu ze skórą i możliwości ukąszenia. Ponadto, warto stosować preparaty odstraszające kleszcze. Pamiętajmy jednak, że po pewnym czasie ulatniają się i przestają nas chronić. Należy wtedy ponownie zastosować taki środek. Wszystkie niezbędne informacje producent zamieszcza na opakowaniu. Po powrocie do domu należ dokładnie obejrzeć całe swoje ciało. Odzież zabezpieczyć, na wypadek gdyby znajdował się w niej kleszcz, aby uniemożliwić mu przejście na człowieka już w domu. Oglądanie ciała powinno być bardzo uważne. Nawet skóra zakryta ciuchami nie jest całkowicie bezpieczna, gdyż ten mały pajęczak mógł wędrować pod ciuchami. Warto też sprawdzić skórę głowy, pomiędzy włosami.

Szansa na zarażenie się boreliozą
Niestety, szansa na zarażenie się boreliozą jest bardzo wysoka. Szacuje się, że ponad 20% populacji kleszczy przenosi krętki boreliozy i potencjalnie zaraża. Każdego roku ponad tysiąc osób zapada na boreliozę, a z roku na rok te liczby rosną. Borelioza może mieć różny przebieg, ale w każdym wypadku sieje poważne i nieodwracalne spustoszenie w naszym organizmie. W skrajnych przypadkach może nawet spowodować śmierć. Po ukąszeniu, istnieje szansa, że szybkie wyjęcie kleszcza (do 12h) może uchronić nas przed zachorowaniem, nawet jeśli mieliśmy do czynienia z zakażonym osobnikiem. Dzieje się tak, ponieważ krętki boreliozy uwalniane są do osocza krwi ofiary w tak niewielkiej ilości, że mogą nie wywołać choroby, a organizm sam zdoła zwalczyć bakterie. Jeżeli jednak minęło więcej niż 12 godzin, należy dokładnie obserwować swój organizm oraz miejsce po ukąszeniu.

Co zrobić, gdy ukąsi nas kleszcz?
Po pierwsze, należy zachować zimną krew i nie panikować. Kleszcza nie należy ruszać, dotykać, pociągać ani w żaden sposób drażnić. Jeśli poczuje się zagrożony, zacznie wpijać się jeszcze głębiej i uwalniać większe ilości toksyn. Nie wolno również niczym smarować kleszcza ani miejsca wokół niego. Może to wywołać wymioty, a wraz z nimi przedostawać się będzie duża ilość bakterii, wirusów i/lub pierwotniaków. Co więc zrobić? Należy, przy użyciu pęsety bądź innego specjalistycznego sprzętu zakupionego w aptece uchwycić kleszcza za wystającą część i w kierunku przeciwnym do wskazówek zegara wykręcić go w całości. Nie pociągamy i nie rwiemy. Kręcimy tak długo, aż wyjdzie w całości. Później, nawet przez ponad miesiąc obserwujemy miejsce po ukąszeniu kleszcza. Jeśli pojawi się rumień, niezwłocznie udajemy się do lekarza pierwszego kontaktu.

Co zrobić, gdy nie udało się usunąć kleszcza w całości?
W takim przypadku należy niezwłocznie udać się do lekarza bądź na Izbę Przyjęć w najbliższym szpitalu. Pozostałości po kleszczu należy usunąć, gdyż stanowią potencjalne wrota dla zakażenia.

Najważniejsze!
Nigdy nie bagatelizujmy problemu. Choć szansa na zachorowanie wydaje się być nie wielka, to niestety jest to tylko złudzeniem. W rzeczywistości szanse na zachorowanie są ogromne. Każdy z nas, choć o tym nie wie, zna przynajmniej jedną osobę, która cierpi z powodu choroby przenoszonej przez kleszcze. Nie same kleszcze stanowią największe niebezpieczeństwo, lecz choroby, które mogą przenosić. Bądźmy odpowiedzialni. Chrońmy swoich bliskich i siebie. Jeden kleszcz może skutecznie pokrzyżować nasze plany na życie. Nie pozwólmy na to!

Jak uchronić swój ogród i domowników przed kleszczami? Wskazówki znajdziesz na stronie firmy Emrat.pl w dziale Zwalczanie kleszczy i komarów