Ile człowiek wytrzyma bez wody? Czy kradzież z głodu można wybaczyć? Jak zastąpić bratu mamę? Dlaczego dorośli stosują przemoc? – to tylko część pytań, które każdego dnia mogą zadawać sobie afrykańskie dzieci. Stowarzyszenie SOS Wioski Dziecięce chce zmienić ich plan dnia i przywrócić im normalne dzieciństwo. W sierpniu rusza akcja „Zmień mój plan lekcji”.

Kwestia pomocy Afryce wzbudza wiele kontrowersji. Jedni wychodzą z założenia, że wsparcie z Zachodu jedynie pogłębia ubóstwo w krajach Trzeciego Świata, inni natomiast twierdzą, że naszym obowiązkiem jest pomoc biedniejszym i mniej rozwiniętym krajom. Jest też nurt głoszący potrzebę podawania przysłowiowej wędki, a nie ryby. I właśnie ten pogląd przyświeca akcji „Zmień mój plan lekcji”, której celem jest zapewnienie opieki i dostępu do edukacji dzieciom w Kamerunie.

Edukacja to jedno z podstawowych praw człowieka, a kształcenie dzieci to najlepszy sposób na zwalczanie biedy i ekonomicznego zacofania. Niestety, w wielu krajach Afryki dzieci muszą ciężko pracować zamiast chodzić do szkoły. Często zmagają się z sytuacjami i warunkami życiowymi, trudnymi do zniesienia nawet dla osoby dorosłej.

Oto kilka statystyk:

 -   332 milionów ludzi w Afryce jest pozbawionych dostępu do wody pitnej. Dzieci i dorośli często piją brudną wodę, powodującą śmiertelne zatrucia pokarmowe. Afrykańczycy każdego dnia odbywają długie wędrówki do źródeł czystej wody. W noszenie wody angażowane są również dzieci, co uniemożliwia im podjęcie nauki w szkole.
 -   W Kamerunie aż 42% dzieci musi pracować, aby zdobyć pieniądze na posiłek. Jeśli nie uda im się zarobić, szukają jedzenia na wysypiskach śmieci lub są zmuszone do kradzieży.
 -   Ponad milion dzieci w Kamerunie straciło jedno z rodziców. Zdane tylko na siebie, żyją w strachu przed samotnością i głodem. To głównie choroby zabierają dzieciom rodziców, gdyż Afryka Subsaharyjska jest w samym centrum pandemii AIDS i malarii. Kilkulatki muszą opiekować się młodszym rodzeństwem, tracąc szansę na dzieciństwo i edukację.
 -   Aż 40% dzieci jest narażona na przemoc seksualną. Maluchy są fizycznie karane w domach i w szkołach, a starsze dzieci zmuszane ciężkiej pracy. W Kamerunie przemoc wobec najmłodszych jest zjawiskiem powszechnym.

Akcja „Zmień mój plan lekcji”, ma ułatwić dzieciom dostęp do edukacji. Zebrane fundusze pozwolą zapewnić kadrę nauczycielską oraz wyposażyć biblioteki w wybranych szkołach miasta Duala. Organizacja chce także wybudować szkolne sanitariaty oraz pięć studni i ujęć wody, aby zapewnić dzieciom dostęp do wody pitnej. Środki finansowe z akcji zostaną również przekazane na szkolenia zawodowe dla nastolatków, aby pomóc im w znalezieniu źródła utrzymania. Ponadto, najuboższe rodziny otrzymają wsparcie, tak aby dzieci z tych rodzin nie musiały pracować na ulicy.

Stowarzyszenie SOS Wioski Dziecięce to organizacja pozarządowa, która pomaga dzieciom porzuconym i osieroconym, a także zagrożonym utratą opieki rodzicielskiej. Jest częścią międzynarodowej organizacji SOS Children Villages, obecnej w aż 135 krajach świata. W Polsce Wioski SOS działają od ponad 30 lat, prowadząc zastępcze rodziny SOS dla opuszczonych dzieci.

Niewiele osób wie, że w pierwszych latach działalności Stowarzyszenie pomagało polskim dzieciom głównie dzięki wsparciu darczyńców ze Skandynawii, Austrii czy Niemiec.  Jednak już od dziewięciu lat to przede wszystkim Polacy przekazują datki na Wioski SOS w Polsce. W 2016 rok Stowarzyszenie postanowiło podać dobro dalej i  pomóc również afrykańskim dzieciom, żyjącym w skrajnej biedzie, ale priorytetem organizacji jest wciąż opieka nad polskimi dziećmi. – mówi Katarzyna Olszewska ze Stowarzyszenia SOS Wioski Dziecięce.